Media Rzeszów

Odwiedziło nas:

praca forum fejs program

AKTUALNOŚCI

Zadwórze 1920-2018

Dodano: 29.08.18 09:59


akt73372137

Zadwórze 1920-2018

Zaczęło się wiele lat temu, pierwsze uroczystości skromne, stolik służył za ołtarz, kilkadziesiąt osób. Przez wiele lat cierpliwie i z oddaniem „Polskie Termopile” wracały do społecznej i świadomości i na swoje miejsce w polskiej historii. I wróciły. Bo bez ofiary i determinacji żołnierzy Zadwórza i wszystkich, którzy stanęli do walki o wolność nie byłoby dziś Niepodległej. Gdyby nie Zadwórze, Lwów i Warszawa to nieludzka ideologia zalałaby całą Europę. Hołd tym, którzy pod Zadwórzem ją zahamowali oddano 18 sierpnia 2018 r. podczas uroczystości we Lwowie i pod kurhanem w Zadwórzu.


Tegoroczne uroczystości były wyjątkowe, ponieważ obchodzone w 100 – lecie odzyskania przez Polskę niepodległości. Po raz pierwszy w obchodach rocznicy pod Zadwórzem wzięło udział Wojsko Polskie, które wystawiło Kompanię Honorową Wojska Polskiego. To już nie były skromne uroczystości, 18 sierpnia 2018 r. rocznica Zadwórza nareszcie otrzymała oprawę, na którą zasługiwała od samego początku. Apel poległych, salwa honorowa i mundury polskiego żołnierza - tego tutaj nie widziano od czasów II Rzeczpospolitej. Odczytane zostały listy od marszałka Sejmu i ministra obrony narodowej. Mszę św. u stóp kurhanu koncelebrowali m. in. kapelan Związku Strzeleckiego z Sędziszowa Małopolskiego ks. Artur Michalski, ks. Stanisław Czenczek z Przemyśla, a przewodził Eucharystii ks. Robert Głodowski MS – proboszcz parafii Busk na Ukrainie.


Uroczystości w Zadwórzu miały charakter państwowy, obecni byli m. in. poseł Anna Czerwińska - przewodnicząca Parlamentarnego Zespołu ds. Weteranów, Kombatantów i Osób Represjonowanych, Jan Kasprzyk - szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, przedstawiciele wojska polskiego i ukraińskiego, administracji rządowej Lwowa, Komendant Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej płk SG Robert Rogoz, Komendant Główny Związku Strzeleckiego Marek Matuła, Komendant Okręgu Południowo-Wschodniego Związku Strzeleckiego Marek Strączek, weterani II wojny światowej, liczni Strzelcy z Rzeszowa, Sędziszowa Małopolskiego, Lwowa, grupa uczestników uroczystości ze Stalowej Woli, Przemyśla, Polacy ze Lwowa, mieszkańcy Zadwórza. Samorząd Województwa reprezentowali Piotr Pilch - członek zarządu województwa, radny województwa Stanisław Bartnik oraz Izabela Fac z Kancelarii Sejmiku, reprezentująca przewodniczącego sejmiku Jerzego Cyprysia.


Uroczystości zadwórzańskie poprzedziło złożenie wieńców i kwiatów na Cmentarzu Orląt Lwowskich na Łyczakowie oraz zniczy w kwaterze żołnierzy Zadwórza. Tam też dowódca Strzelca ze Lwowa otrzymał awans na wyższy stopień oficerski Związku Strzeleckiego. Na grobach żołnierzy w tzw. kwaterze zadwórzańskiej, gdzie pochowany jest m. in. ód nich dowódcę batalionu kpt. Bolesława Zajączkowskiego.


Uroczystości w Zadwórzu od lat współorganizują jednostki Związku Strzeleckiego z Podkarpacia, w tym roku m. in. Strzelcy z Sędziszowa Małopolskiego, Rzeszowa, Leżajska.



akt_akt733721373

Izabela Fac


Pod Zadwórzem 17 sierpnia 1920 r. stoczył bitwę ochotniczy batalion lwowski pod dowództwem kpt. Bolesława Zajączkowskiego z przeważającymi silami sowieckimi 6. dywizji kawalerii z 1. Armii Konnej Siemiona Budionnego. Dzień wcześniej 16 sierpnia I batalion 54. pułku piechoty został zaatakowany pod Zadwórzem przez oddziały 6. dywizji konnej armii Budionnego i prawie cały wybity. Otoczeni przez wroga żołnierze nie poddali się nawet wtedy, kiedy zabrakło amunicji. Gdy przy życiu było już tylko około trzystu żołnierzy kapitan Zajączkowski rozkazał o zmierzchu odrywanie się grupami do borszczowickiego lasu. Jednak wojsko polskie zostało zaatakowane z broni maszynowej przez trzy sowieckie samoloty. Ocalała grupa, bezbronna i otoczona przez Rosjan, walczyła jeszcze krótko na kolby w pobliżu budki dróżnika. Na polu walki padło 318 młodych bohaterów, nieliczni dostali się do niewoli. Kapitan Zajączkowski i kilku jego podwładnych popełniło samobójstwo, aby nie wpaść w ręce wroga. Zginął m.in. 19-letni Konstanty Zarugiewicz, uczeń siódmej klasy pierwszej szkoły realnej i obrońca Lwowa z 1918 roku, kawaler Virtuti Militari i Krzyża Walecznych. Matce jego przypadł w 1925 r. zaszczyt wyboru trumny spośród 124 nierozpoznanych zwłok uczestników walk o Lwów. Zwłoki te przewieziono następnie z najwyższymi honorami do Warszawy i umieszczono w Grobie Nieznanego Żołnierza.


W 1920 r. nad zbiorową mogiłą w Zadwórzu usypano kurhan ku czci poległych. W 1928 r. na szczycie kurhanu odsłonięto pomnik w kształcie słupa granicznego według projektu Wawrzyńca Dajczaka. Tablicę znajdującą się u podnóża kurhanu ufundował Filip Hawzan, kolejarz ze Stryja, którego syn poległ pod Zadwórzem. Na tablicy umieszczono napis: „Orlętom, poległym w dniu 17 sierpnia 1920 r. w walkach o całość ziem kresowych”. W okresie międzywojennym pod Zadwórzem w rocznicę krwawych zmagań odbywały się uroczystości z udziałem wojska, organizacji, rodzin poległych i harcerzy. Z chwilą, gdy Zadwórze znalazło się poza Polską w granicach ZSRR nie było możliwości czczenia tej rocznicy, a wręcz była ona skazana na zapomnienie z przyczyn politycznych. Sama tablica uległa zniszczeniu, a otoczenie kopca i cmentarzem zdewastowano. Po odzyskaniu niepodległości przez Ukrainę udało się uporządkować teren wokół mogił, niestety władze ukraińskie nie wyraziły zgody na umieszczenie na tablicy napisu w pierwotnym brzmieniu.


Zobacz również: